bez tego można pomarzyć o dobrych wynikach

Mosin_EpicFail napisał:

bokiem, lub co gorsza tyłem do wroga

owned to może tak na szybko- sporty- 25-30* is-3 5-10* i/lub obserwacja gdzie celują + poruszanie się non stop, KT- 15-25*, dobrze jest znaleźć coś co zasłoni dolną płytę, t-34 ... tylko hull down + ruszanie wieżą, t28... prawie nikt nie używa ale też podpowiem (o taka ciekawostka, że TD też kątujemy!) 15-20* celownik szybko się zbiera więc na 5 sekund po każdym strzale lub kiedy spodziewamy się ataku można odpuścić celowanie, ferdek eee... powiedzmy że to samo co KT- osłaniamy dolną płytę... która jest wielkości 3/4 wysokości czołgu ;x
no to na koniec jeszcze smaczek ;D - kv-4 - nie mniej niż 30* może nawet 32-33* 150mm skątowanie budzi respekt ;D a tak poza tym to kv-4 ustawia się za przeszkodą (np ścianą) przodem do ściany i bokiem (30*) do gościa i z ręką na sercu uwierzcie mi- przebije tylko najlepszy grunt to osłonić wizjer i dolną płytę no i mieć nadzieję, że nie zaczną strzelać we właz na wieży ale wiadomo, że każdy czołg da się spenetrować z 20metrów

no i pamiętajcie- wieżę też kątujemy

Ostatnio poświęciliśmy trochę czasu na sprawdzenie co dokładnie dają perki załogantów. Tutaj wypiszę wnioski, do których doszliśmy wspólnymi siłami.

Perk "Kamuflaż"
Porównanie czołgów ELC AMX z 50% załogą oraz ELC AMX z 90% perkiem kamuflażu u każdego członka załogi, wnioski:
-czołg z perkami kamuflażu dużo szybciej przestawał być podświetlony (znikał z pola widzenie przeciwnika), na otwartej przestrzeni był widoczny z dużo mniejszej odległości przez t-50 (różnica pomiędzy załogą 50% była powalająca, t-50 musiała odjechać o dobre 200 metrów dalej, żeby zgubić drugi porównawczy czołg. Gdy ELC pozostawał w ukryciu, t-50 musiała podjechać bliżej, aby go wykryć, jednak z 35metrów zostawał wykryty nawet z założoną siatką kamuflażową

Perk "Towarzysze broni" i dodatkowe wyposażenie "Ulepszona wentylacja", "105 oktanowa benzyna", "Ulepszone drążki skrętne"
Porównanie odbyło się przez obserwację prędkości dwóch takich samych pojazdów T26e4 Super Pershing. Wyszło na to, że ulepszona wentylacja (+5% do umiejętności załogi) daje dokładnie to samo co perk "Towarzysze broni", oczywiście mając obie te rzeczy, efekty się kumulują. Różnice nie powalają na kolana, bo na 450 metrach płaskiego terenu, czołg z załogantami +5% do umiejętności był o pół długości przed tym ze zwykłymi 100% załogantami. W przypadku 105 oktanowej benzyny różnica była bardziej zauważalna, bo niemal długość czołgu, ale to i tak mało. Na koniec zostały sprawdzone "Ulepszone drążki skrętne", które jak się okazało nie poprawiają ani przyśpieszenia, ani prędkości maksymalnej.

Dodatkowe wyposażenie "Lorneta polowa"
ELC AMX stanął schowany za osłoną w takiej odległości, żeby t-50 nie miała zasięgu widzenia bez lornetki, ale z aktywną lornetką już tak. Efekt: ELC AMX po wyjechaniu z kryjówki został dostrzeżony dopiero po ok. 2 sekundach od momentu pojawienia się na otwartym terenie. Oczywiście lornetka w t-50 była aktywna dużo przed tym, jak ELC ruszył z miejsca. Czas reakcji jest podobny jak w przypadku perka 6-ty zmysł, który włącza się po ok. 2 sekundach. W rezultacie ELC AMX mógł przejechać od osłony do osłony niemal całkowicie bezpieczny, bo w czasie tych 2 sekund zdołał przebyć dobre 30-40 metrów.

Podziękowania za pomoc przy doświadczeniach należą się dla:
Zagorsky, Panczekoladka, Wojtw

Ale mi chodziło o dzielenie się swoimi sekretami. Ten poradnik nie jest wcale taki szczegółowy. Wiele rzeczy jest opisanych pobieżnie. Miałem na myśli coś bardzo konkretnego, w tym stylu:

Jeśli jedziemy szybkim czołgiem zabić artylerię, najlepiej nie jechać do niej najkrótszą drogą, czyli na wprost. Dodatkowo, jeśli arta celuje w nas odbijamy w lewo lub w prawo tak, żeby zmusić ją do obrócenia się, dzięki temu straci na celności i jest duża szansa na to, że nawet jak będzie próbowała nas ustrzelić, to chybi.